Przedwczesny wytrysk

Atak na p. premier Beatę Szydło - post o takim tytule wysmażyła Krystyna.

alte Frau und Kinder; źródło

polemika.
po pierwsze uważam, że mamy pecha do kobiet-premierek. od 1989 trzy i żadna nie za bardzo wydarzona. ani jedna nie posiadająca charyzmy, wypchane jakby po to, żeby statystykę genderową poprawić "oto popatrzcie, damy babie porządzić". za żadną nie przepadałam, trudno mi zarzucić, że nie lubię pani Szydło akurat dlatego, że jest prawa. to jej nie pomaga, ale nie ma też wielkiego znaczenia. premierka bez właściwości, bardzo dobrze, moim zdaniem, sportretowana w "Uchu prezesa". lepsza na scenie politycznej niż, powiedzmy, p. Ogórek, ale wspominam w tym momencie nawet nie o nizinie, ale o depresji życia politycznego, więc nie ma się co cieszyć.

prywatność pomińmy [Biedroń z panami? super, niech mu będzie na zdrowie. pani Suchocka nigdy nigdzie? mówi się trudno, sama jedna świata nie naprawię. prezes ma kota? i bardzo dobrze, że kocha zwierzęta, kot ludzką twarzą prezesa. na IG jakaś dziewczyn(ka) (bo młodsza sporo, z tych, co to uważają, że 100% kobiet po aborcji cierpią straszliwe męki psychiczne; może cierpią, ale z pewnością nie wszystkie - taka moja uwaga nieomal skończyła się wywaleniem mnie z grona obserwatorów, bo to zaburza spójność rzeczywistości z jedynie słuszną ideą), wyraziła cytatem z kogoś tam, że nic tyle nie mówi o pani premier, co fakt, że jej syn został księdzem. ale ze mną to tak zawsze ... - znaczy się, co masz na myśli, co w tej rodzinie poszło nie tak, że nie chciał założyć legalnie własnej? ... coraz mniej jestem jednak skłonna używać tych argumentów, im bardziej widzę tę skłonność u innych. dojrzewam do tego, żeby przyjąć, że ktoś może być doskonałym mężem/żoną stanu, będąc niewiernym kochankiem, bo czyż nie doskonałymi mężami i ojcami byli niejednokrotnie hitlerowscy oprawcy? i co to o nich mówiło? jak widać niewiele] i przejdźmy do Auschwitz.


w Oświęcimiu, miejscu, które jest, jak napisał jeden tłiterowicz, lekcją, że nie można dopuścić ksenofobów do władzy przy milczącej aprobacie większości. Bo Auschwitz się powtórzy. w Oświęcimiu, miejscu stworzonym przez ksenofobów, którzy wybrali ksenofobię jako poręczne narzędzie wstawania narodu z kolan.

Czy rozumiesz to Krystyno?

ksenofob ogłasza ksenofobiczne sentencje wszędzie. zmiękcza w ten sposób słuchaczy. co drugie przemówienie - nie wpuścimy uchodźców. i ten sam patent wydał się dobry do wciśnięcia w przemówienie na obchodach 77 rocznicy pierwszej deportacji do obozu "pracy", w Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. chronić swoich obywateli, czyli jakich? czy Żydzi byli swoimi obywatelami? czy może należało ich wcześniej przed wojną wywalić i wtedy nie byłoby tylu ofiar w Auschwitz, bo ich by po prostu ... nie było? Co poetka miała na myśli? Może nic złego (bogowie, mam nadzieję, że nic z tego, co z przemówienia wynikało), ale fetor rozniósł się po świecie, bo Auschwitz to miejsce kaźni międzynarodowe

a dosłownie za dwa dni kolejny kwiatek na stronie oficjalnej TT:


z powodu reakcji tłumu trzeba było ten przedwczesny wytrysk ściągnąć ze ściany, i tralalala, "błąd administratora strony, będą konsekwencje". a ja prawie usłyszałam głos Czerepacha z Rancza: za wcześnie, pospieszyłem się, elementarny błąd czarnego piaru. jeszcze nie wszyscy odpowiednio zmiękczeni, nasyceni jadem do obcych. ile jeszcze minie czasu nim wszyscy będziemy nienawidzić obcych i kochać jedyną partię? ile jeszcze czasu minie do momentu, że nie będzie tu żadnych niemieckich obozów, bo wszystkie będą polskie? shudder.

Trzeba zacząć od siebie? Świetnie, bardzo proszę wydać moje podatki, które idą na 500+ pobierane przez osoby niepracujące zawodowo na uchodźców. Zgadzam się. Uważam nawet, że ta inwestycja ma większe szanse powodzenia. W końcu w jednym wypadku wiemy już, że ktoś za pracę zawodową wziąć się nie zamierza, natomiast w drugim jeszcze nie wiemy i są jakieś nadzieje.

Czy rozumiesz to Krystyno?

Żydów było w Polsce przed wojną 3,5 mln. Sprawiedliwych wśród narodów świata z Polski poniżej 7 tys. pani premier lubi mówić o tych ostatnich. ilu byłoby ich wśród jej wyborców? ...

Komentarze

  1. Myszko... Czy rozumiem ? Aż nadto dobrze. Jasność we mnie i wokół mnie...
    Chyba jednak , nie chyba , a na pewno, nie ten miał wytrysk, kogo masz na myśli...
    Będę się streszczać , szerzej postaram się napisać wywód na ten temat u siebie... Zrobi się gorąco !
    Jak można w zdaniu - "... Auschwitz to lekcja, że należy uczynić wszystko, aby chronić swoich obywateli", dopatrzeć się aluzji do uchodźców? To tak jakby porównać jabłko do pomarańczy, subtelnie odpowiadając... Domyślanie się czego nie ma, jest toksyczne dla podejrzewających !
    Co złego w ochronie obnywateli - " Od powietrza, głodu, ognia i wojny. Wybaw nas Panie! "
    Premier wygłosiła stosowne słowa w odpowiednim miejscu. To nic innego jak czepianie się czegoś, czego nie ma. Biała gorączka bezsilnych! Szukanie winnych gdy ich nie ma. Co do reszty wypowiem się u siebie w nowym wpisie, przy okazji reklamując Twój blog. Cenię u Ciebie szczerość wypowiedzi, nie udajesz innej niż jesteś , to do mnie przemawia, bo też nie udaję , jestem sobą . Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie ( pół żartem, pół serio )... Miło by było, gdybyś zaakceptowała mój punkt widzenia. Pozdrawiam - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie było aluzja do uchodźców, do była jawna kontynuacja tematu uchodźców. Pani premier bije pianę nienawiści do uchodźców przy byle okazji, bo temat jest nośny dla jej wyborców. Przy czym pani premier ma w swojej głowie dziwną bańkę mydlaną, która podszeptuje jej, że słuchają jej tylko jej wyborcy i nikt inny. Tymczasem wypowiadać się publicznie w Auschwitz to nie to samo, co wypowiadać się na otwarciu cukrowni w Podlaskiem. Jak widać z tym drugim tweetem, administratorzy też nie bardzo zdają sobie sprawę nie tyle z globalizmu, ale z tego, że w samej Polsce, osoby mówiące po polsku mają inną opinię na temat ksenofobicznej polityki rządu. I nie mówię tutaj o partiach opozycyjnych, ale o zwykłych podatnikach.

      Powtarzam "swoich obywateli" ... czyli kogo? Jest to pytanie zasadne w sytuacji, gdy politykę rządu popierają osoby, które jawnie głoszą antysemityzm.

      Jeśli takie będziesz miała życzenie odpowiem coś, ale tutaj. Twój punkt widzenia toleruję. Natomiast ksenofobia przynosi tylko wojny, często domowe. Rozumiem, że ze względu na wiek przyszłość dla Ciebie i Twoich komentatorów może być obojętna. Dla mnie jeszcze nie jest i mam nadzieję, że nigdy nie będzie aż tak.

      Usuń
  2. Wiek w tym nieistotny. Zapominasz o jednym - często ludzie ze stażem wiekowym żyją dłuzj od tych wiele młodszych, a o przszłości myślą jedni i drudzy, bo nie wiedzą , kiedy nadejdzie ostatnia godzina. Czy po przekroczeniu granicy 50. , 60. czy więcej lat , człowiek nie powinien robić planów, tylko czekać z założonymi rękoma, aż go śmierć pokona? Pomyśl, że do tej granicy masz już tylko jeden krok, bo nie jesteś już młódką, więc dlaczego myślisz o przyszłości...? Zrozumiałabym Twoje stanowisko , gdybyś miała 20 czy 30 z haczykiem lat, ale masz zdecydowania więcej , więc dlaczego uważasz , że nie tak znowu trochę starsi od Ciebie nie mają prawa myśleć o przyszłości, zwłaszcza jeżeli mają potomstwo i wtedy im jeszcze bardziej niż Tobie, samotnej, zależy , by przyszłość była przyjazna a nie odwrotnie? Tyle co do potrzeb wiekowych...
    Troska o naród to nie ksenofobia , a p. Premier nie ma w głowie "dziwnej bańki mydlanej " tylko rozum, którego brak jej zaciekłym wrogom... Mój pogląd na temat przemówienia znasz, więc nie będę się powtarzać . Napisałaś kłamliwie o elektoracie PiS-u, nie wszyscy są antysemitami, których można znaleźć i w innych partiach , też w PO. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie napisałam, że jako osobie starszej nie wolno Ci myśleć o przyszłości, tylko że najprawdopodobniej nie myślisz o przyszłości :). Tak wnioskuję z Twoich wypowiedzi na blogu.

      Wola aby wszyscy byli zramolali, żeby postępowali tak obłudnie w życiu prywatnym jak to robiło pokolenie wstecz nie jest myśleniem o przyszłości. To skostnienie.

      Nie mówię, że wszystko co było dawniej było złe. To by była bzdura. Mówię, że to, co dawniej było dobre i dzięki czemu zbudowaliśmy "dziś" było w swoim czasie wyśmiewane przez ludzi, którzy dzisiaj są nie myślącymi o jutrze ramolami, którym przyszłość jest obojętna, dla których ważne jest tylko to, aby było tak jak dawniej. Ja rozumiem, że program PiS Ci odpowiada ... to PRL Bis. Z obłudnika robi się stary obłudnik. Po prostu. Stary obłudnik, który nie może znieść dzisiejszej wolności. Bo kiedyś z jego zaściankowym zdaniem ktoś by się liczył, kogoś można by było nim upupić. Ta strata pozornego autorytetu musi boleć.

      Ksenofobia jest częścią programu tego rządu. Dzisiaj wspomniano o uchodźcach nawet broniąc p. Mariusza przed utrąceniem. Bo wyborcy PiS oczekują ksenofobii.

      Ilu jest antysemitów w PiS łatwo możesz sobie zbadać czytając blogi osób wspierających ten rząd. Z pewnością nie 100%, bo przecież niektórzy musieliby też nienawidzić siebie i swoich rodziców. Biorę jednak pod uwagę to, że wielka część tego elektoratu to pokolenie katolików w kraju w którym Jezus musi mieć błękitne oczy. Czy i z Twojego powodu Jezus musiał tutaj przestać być Żydem?
      :)

      Usuń
  3. A z Twojego... , kim się stał...? Nie mieszaj Jezusa do polityki . Nie jestem ani antysemitką , ani zwolenniczką PRL- u , zramoloną i obłudną też nie jestem , ani nie uległam skostnieniu, to skostnienie i zramolenie dostrzegam w Twoich wypowiedziach, To Tobie wydaje się , że myślisz posępowo, Twoje poglądy są wsteczne poprzez libertynizm, który głosisz. Wszystko co złe jest wsteczne. Skostniejesz zupełnie, jeśli w porę się nie obudzisz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysia, Tobie śnią się penisy i geje, a ja głoszę libertynizm?
      Nie wydaje mi się, że myślę zawsze postępowo.
      Nie wydaje mi się, że z ust mych spływa sama prawda.
      Nie wydaje mi się wiele rzeczy.
      Ale wiem z pewnością, że zawsze byłaś stara, ze zramolałymi poglądami. I dumna z tego. W tym sensie nigdy nie mówiłam o Twoim wieku, bo wiek to stan umysłu. Ukochane dzieci rodziców to najczęściej te, które jak małpki memlają to samo, co rodzic powiedział. Na tym kończę mój koment, bo bez sensu jest mówić o czyimś życiu na które nie ma się ani wpływu, ani jego analiza nie sprawia przypływu wielkiej namiętności.
      -----------------------------
      po co mi ta wymiana zdań czytelniku? cholera ...

      Usuń
    2. Ależ , Myszuchno , grzecznie odpowiedziałaś ... Można powiedzieć , że wiekiem jestem stara, ale nie na pewno umysłem wręcz przeciwnie. Gdy miałam osiemnaście lat , to człowiek ponad trzydziestoletni wydawał mi się starszy wiekiem... , takie oceny są indywidualne. Bywa, że młodzi wyglądają poważnie i odwrotnie, zależy to od natury i psychiki. Zapewniam Ciebie jestem młoda duchem nie zramolała, uczepiłaś się moich poglądów, które są prawe? U mnie nie ma lewizny, jest świeżość wszystkiego. Skąd wzięłaś te penisy i to, że o nich śnię , to jakiś absurd, czy nie jest tak, że głodnemu chleb na myśli , wszak jesteś samotną ! Czytając Twoje teksty, odnoszę wrażenie, ż jesteś dużo starsza ode mnie... Wląśnie , po co ta wymiana zdań , zwłaszcza , że to Ty się zdenerwowałaś a nie ja. Pa, pa...

      Usuń
    3. Krystyno, kilka lat temu, gdy jeszcze czytałam w całości i z zainteresowaniem Twoje posty, sama o swoich snach w jednym z postów wspomniałaś :).

      Jeszcze raz krócej i tłumacząc jaśniej innymi słowami: napisałam w moim komentarzu, że Twoje poglądy zawsze były zramolałe, nawet, gdy byłaś bardzo młoda. I postawiłam hipotezę, że to właśnie dlatego Twoi rodzice Cię lubili. Na końcu jednak wydało mi się, że hipoteza nie jest mi do niczego potrzebna, bo to zagadnienie nie jest w najmniejszym nawet stopniu ciekawe. Pozdrawiam.

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty