Spóźniony post noworoczny.

Nie było mnie trochę (nie było mnie też trochę więcej, więc zapomniałam o tym poście czekającym w "wersjach roboczych"). W tym czasie sporo wejść zaliczył ostatni post wg zasada, że był ostatni. To mnie wzruszyło. W czasie mojej wirtualnej nieobecności prezydentem został Obama, a kalendarz majów skończył się 21.12.2012.

source: facebook ifls
Obeszłam też urodziny Jezusa i Isaaca Newtona.

source: facebook ifls
Polecam w ten sposób fejsbookową stronę I FUCKING LOVE SCIENCE. Dlaczego bywam tu mało/niewiele/rzadko? Bo jest całe mnóstwo fantastycznych, inteligentnych ludzi, którzy piszą o sprawach, które mnie ciekawią, w sposób o wiele bardziej interesujący ode mnie. To krzepiące. Trzymajcie ludzie tak dalej.

Happy New Year 2013.

Komentarze

  1. Do poprzedniego wpisu o babci. Pytasz co z 40 latkiem gdy choruje na raka i piszesz - ,,Co jeśli chce po prostu umrzeć komfortowo? " To przecież proste!!! Niech skoczy ze skały i niezawraca ludziom głowy!!! I dalej - ,,Wolę posłuchać I. Sangalo "Meu Maior Presente". Bo nudzicie mnie.' Ze wzajemnością!!! Co ten feminizm zrobił już nie powiem z Kobiet ale z Mysz!!!--------------------------
    Najgorszą rzeczą jaką feminizm obdarzył Kobiety to brak poczucia sacrum!!! A to jest gorsze od prostytucji!!! Kobieta która trzy węgły domu trzyma pozbawiona pragnienia sacrum , jego poczucia jest jak zimny trup którego na siłę próbuje się ogrzać i ożywić pięknymi i zatroskanymi hasłami- ,,Co jeśli chce po prostu umrzeć komfortowo? " ----- Niech skacze ! Dziury po nikim nie ma! Na miejsce jednego truchła wzrosną dwa nowe! Co tu się użalać???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbigniewie, Twoje podejrzenia, że mogę nie odnaleźć Twojego komentarza, bo post jest niżej, są niepoparte faktami :). Świetnie posługuję się szablonami.

      Czy uważasz, że skakanie ze skały jest komfortowe? Nie chcę przez to powiedzieć, że Twoja wypowiedź mnie w jakikolwiek sposób rozczarowała. Jest tylko przejawem tego, co sobą reprezentujesz jako ten a nie inny człowiek.

      W kwestii feminizmu, nie dziwię Ci się - skoro uważasz, że kobieta musi coś trzymać, nasze poglądy nie mogą być te same.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. O już widzę , że mam do czynienia z wykształconą Myszą!!!
    Podejrzenia? To , że się zorientowałem że napisałem ,,w poprzednim wpisie" a to było jeszcze niżej i chcąc być precyzyjnym to odrazu że podejrzewam? Śmieszne! Widzę że mam do czynienia nie tylko z wykształconą Myszą ale i żyjącą w niewoli! Moja wypowiedź nie mogłą Cię rozczarować bo jest ona pochodną Twojej fałszywej troski o ciało 40 latka! Ja też nigdzie nie powiedziałem że Kobieta musi coś trzymać- powiedziałem że trzyma- a to już jest bez tego czy chcę czy nie chcę- fakt!
    Skoro 3 z 4 węgieł to znaczy że Kobieta to 75 % ozdoby ,życia, zachowania miru domowego,duchowości tego domu itd itd.gdy przy tym wkładzie nie posida poczucia sacrum to równie dobrze można w burdelu przebywać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Nie przesadzaj z tą precyzyjnością. Zwracanie uwagi na cechy, których się nie posiada nie jest dobrym orężem w dyskusji.

      2. "Moja wypowiedź nie mogłą Cię rozczarować bo jest ona pochodną Twojej fałszywej troski o ciało 40 latka!" - nie wiem skąd pomysł, że martwię się o czyjeś ciało. Myślę o człowieku, o ciało niech on sam się martwi, i nie wiem skąd pomysł, że jest to troska fałszywa. Myślę, że wyrażasz pogląd, że to ja jestem fałszywa. Dam jakoś radę z tą Twoją opinią żyć :).

      3. Twoja wypowiedź nie może być pochodną moich poglądów - nie można na innych przenosić winy z powodu własnych opinii, gdy już się zauważy jak głupio one brzmią.

      4. Jeśli chodzi o Twoje przekonanie, że świat jest taki jak uważasz bez Twojego uważania - jest to podejście błędne, bo ograniczone umysłowo. Ale oczywiście masz prawo być jakimkolwiek zechcesz (być). Zbyt wiele km nas dzieli, aby mi to mogło przeszkadzać.

      5. O domach publicznych nie mam zbyt wielu informacji, ani teoretycznych ani praktycznych, pozwól więc, że zawieszę sąd, co dla Ciebie byłoby lepsze. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. No to mamy do czynienia z Myszą wyksztłconą! Choć nie mogę jeszcze powiedzieć tego w w 100% bo nie jestem do końca pewien. W tytule masz napisane Mysz Darwina- fałszywie!
    O ile mi wiadomo Darwin na przykładzie ptaków wykazał czy stworzył jak kto woli teorię, że dany gatunek ewoluuje przystosowując się do nowych warunków środowiskowych- ptakom tego samego gatunku ale żyjących w innych warunkach potrafia się wydłużać dzioby by mogły korżystać z dostępnych gatunków kwiatów itd. Ty nie możesz byc Myszą Darwina bo nie ewoluujesz do przodu lecz do tyłu!A więc fałsz już na wstępie strony!cdn.

    OdpowiedzUsuń
  4. Punkt pierwszy pominę jako niczym nie poparty czyli wyssany z palca! a co z palca można wyssać?
    Punkt 2 - skoro martwisz się o ,,komfort" umierania 40 latka bez wzmianki o jego duchowość to to jest fałszywa troska! Taką samą fałszywą tylko miłością jest kochanie np. piesków i ubolewanie nad ich dolą a nie zapłakanie nad dolą dzieci!fałsz. Znowu źle zrozumiałaś- ja nie powiedziałem że ty jesteś fałszywa. Ty możesz być prawdziwa w tym co mówisz i nawet wierzysz ale głoszone przez Ciebie niby prawdy są fałszywe.
    Punkt 3 - Moja wypowiedź jest poniekąd głupawa ( by skoczył ze skały )bo wyszła z Twojej głupiej troski o komfort umierania!cdn.

    OdpowiedzUsuń
  5. Punkt 4 --Pierwsze dwa zadania z punktu czwartego dokładnie należy odwrócić i skierować do Ciebie. Ja akurat nie uważam że człowiekowi należy zapewniać ,,komfortową" śmierć! człowiek musi sam sobie zapewnić ,,komfortową" śmierć swoim życiem! jest powiedzenie - JAKIE ŻYCIE TAKA ŚMIERĆ!-----------------------------
    OSTATNIE ZDANIE W PUNKCIE 4 - ,,Zbyt wiele km nas dzieli, aby mi to mogło przeszkadzać." To typowy przejaw egoizmu i fałszywej troski o drugiego człowieka!cdn.

    OdpowiedzUsuń
  6. Punkt 5- W burdelu nie ma sacrum. Kobieta która nie ma poczucia wartości sacrum nie może stworzyć ciepła domowego ogniska. Oczywiście tacy ludzie też żyją i posiadają domy lecz żyją w świecie egoizmu , fałszywych trosk i fałszywach miłości! Myślę że nie zrozumiesz tego co napisałem bo masz skłoność do doszukiwania się tego co nieistotne. Twoja troska jest fałszywa co zawarłaś w powiedzeniu że - nudzicie mnie! chyba dalze wywodu są zbedne i bezcelowe bo Mysz która cofa się w rozwoju nie daje nadziei na ewolucję!
    Pozdrowienia i bez urazy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Znowu zajrzałem i okazuje się że albo usunęłaś mój ostatni komentarz by mnie przymusić do szukania czy nie wstawiłem go gdzie indziej i by tym sposobem znaleźć twój komentarz do moich albo coś poknociłem. Stawiam na wersję pierwszą. Więc idę do tematu o Babci.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty