Czasu mijanie wg Szyszkowskiej

Ostatnio dość krytycznie odnosiłam się do ludzi starszych w internecie, zarzucając im brak medialnej edukacji i dziecinną naiwność. W jakiś sposób próbując zrównoważyć moje własne uprzedzenia w tym temacie, polecam świeży blogowy tekst prof. Marii Szyszkowskiej pt. "Dobroczynny czas".
(...). Właśnie dobroczynne znaczenie upływu czasu zawiera się w tym, że sprzyja on procesowi poznawania siebie przez siebie oraz autoafirmacji. Mianowicie w miarę upływu czasu możemy uniezależnić się od poszukiwania aprobaty w innych – na rzecz poszukiwania aprobaty siebie przez siebie. Na tej drodze zdobywamy silę psychiczną pozwalającą nam na nieuleganie presji społeczeństwa, w tym rodziny. Odnajdujemy w sobie moc pozwalającą na stan pozytywnego nieprzystosowania do świata, co proponował odkrywczo prof. Kazimierz Dąbrowski (...). Nonsens opłakiwania naszych rzekomych pomyłek zawiera się w tym, że dziś jesteśmy nieco innymi niż wczoraj. 
Zauważam, że z biegiem lat coraz bardziej potrafię/mam odwagę być sobą. Myśli te trafiają dla mnie w sedno, w związku z tym zapraszam do lektury całego tekstu. Jego autorkę niezmiernie cenię za nieprzystosowanie.

rocznik 1937, filozofka codzienności (Warszawa, 2003)*

*zdj. Albert Zawada

Komentarze

  1. Niestety czasem nasze wczorajsze pomyłki tworzą >dziś< komuś. Komuś kogo kochamy. Czas to również sieć powiązań, gdzie wczoraj, dziś , jutro przenikają się wzajemnie.
    Tymi wczorajszymi pomyłkami dzielę się z tymi, którzy jeszcze nie zdążyli ich popełnić.Może nie polezą tam, gdzie mnie poniosło. |Smutna mądrość(?) wieku dojrzałego. Mądra jest P. Profesor Szyszkowska. Z prawdziwą przyjemnością pzrzeczytałem jej post.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak sobie myślę, że jeśli mówisz o A, to winy ojców są rozmyte. Prawda jest taka, że rodzimy się z predyspozycjami. I w dużej mierze odpowiadamy za to, co z tą predyspozycją zrobimy. Zmienić można tylko chwilę obecną.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od strony technicznej naniósł bym małą poprawkę: afirmacja życia jest raczej funkcją mądrości życiowej (nawet nie doświadczenia, choć mądrość się z niego bierze), a nie czasu. Owszem, mądrość jest zmienna i zmienia się w czasie, ale u każdego z osobna jest to inna funkcja.
    Sam tekst Szyszkowskiej jest wspaniały, uwagę zwrócił zwłaszcza fragment o wyzwoleniu się z chęci przypodobania innym. Nie mam natury filozofa, ale uważam że jest to jedna z podstaw wychowania: dobre wychowanie uczy, jak być samodzielnym i dobrym, a nie jak sprawić, by inni myśleli, że jesteśmy samodzielni i dobrzy.

    OdpowiedzUsuń
  4. :) To ostatnie zdanie ... widzisz @Wolandzie, są ludzie, którzy nigdy do tego nie dochodzą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty