Dają nam kolejną szansę na płacenie abonamentu :)

Zaczęto od techniki wzbudzania współczucia. Różni znani ludzie przedstawiali się, mówili o swoich telewizyjnych dokonaniach, po czym jęczeli, że jeśli nie będziemy płacić abonamentu, to oni będą mieli utrudnioną pracę. Następnie wprowadzono wyśmiewanie. Na pierwszy ogień poszła Francuzka, ale myślę, że widzowie nie zajarzyli o co chodzi, po jakimś czasie pojawił się więc Niemiec ze swoim "ordnung muss sein". Szanuję Niemców za ich pracowitość, sądzę jednak, że gdyby ich tak rąbano na inteligencję przestaliby płacić. W telewizji publicznej zarobki szyszek są wysokie, reklam dużo, a ludzie typu Kinga R. tworzące urojoną elitę dziennikarstwa na porządku dziennym. Żeby nie było: płacę. Nie z powodu kulawej akcji medialnej, która przypomina mi hasło reklamowe "nie dla idiotów". Lubię po prostu jasność sytuacji. Co (pewniej) da nam stuprocentowa ściągalność abonamentu: wzrost jakości programów czy pensji prezesów? :)*. Jest dla mnie zupełnie naturalne, że prywatna stacja płaci jakimś tam pasztetom tylko dlatego, że podobają się one ludziom żyjącym z socjalu i oglądającym poranne powtórki. Nie wybaczę jednak marnowania talentu Ostałowskiej, czy zapoznania świata z Cichopek w kontekście śmierci innej blondynki w walce z kartonami. Na takie rzeczy zupełnie wystarczy reklama przed i po, więcej wręcz: można sześciominutowe pasmo nadać w środku. Nie powinno być z tym problemu skoro, jak mniemam, obecnie 99% seriali produkowanych przez tvp i tak zawiera lokowanie produktu. Przypuszczam, że dzięki temu więcej osób rzuci się na nową mutację proszku reklamowanego przez pana Chajzera i wzrośnie reklamowy potencjał telewizji publicznej. A przecież o to nam wszystkim chodzi. Żeby rosło.

* a pomysł "może by tak tvp zakodować" świetny. Wtedy ściągalność wśród oglądających będzie faktycznie 100%, a reszta, której się nie podoba, odkoduje sobie bbc, national geographic i hbo.

Komentarze

  1. Myszko, dopiero teraz dotarlam i mogę skomentować. To "obrabianie naszej inteligencji" nie do podrobienia. Tak właśnie się czuję tracąc czas na Tv 1 i 2, Info można wytrzymać, nawet są rzetelni i nie tacy sensaci.
    Milego tygodnia.
    anafiga

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie zarejestrowałem odbiornika. I nie zarejestruję. Płacenie za coś, za co już ktoś zapłacił (reklamami) a w dodatku tak nikczemnej jakości uważam za wyjątkowe nieporozumienie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty