Od dzisiaj piosenka Arethy Franklin gra mi w głowie z innymi słowami ...


"Szacunek. Just a Little bit. Spalę twoją ambasadę." 
Tak się jeszcze nie śmiałeś.
A na zdjęciach z ataków na ambasadę znowu głównie same młode chłopy. I nie wiem co tak działa. Nadmierny onanizm, czy właśnie jego brak.

Komentarze

  1. Jakoś zawsze po obejrzeniu takich zamieszek, również w Polsce (czy to kibolskich, czy ONR- owskich, czy wszechgłupolskich), odnoszę wrażenie, że to jacyś kryptogeje. Chłopaki idą sobie grzecznie w parach, by na znak, rzucić się do ataku. Przecież heteroseksualni faceci w tym samym czasie przesiadują w kawiarniach ze swoimi kobietami. No, kurde, przecież ja sobie nie wyobrażam nawet takiego tekstu: "wiesz, kochanie, jutro nie mogę się z tobą spotkać, bo jutro idę na manifestację przeciw filmowi". Chyba bym się spalił ze wstydu.
    Inna sprawa, że smaczku dodaje fakt następujący: jeden świr (koptyjski chrześcijanin)zamieścił film, którym chciał sprowokować innych świrów (muzułmańskich fundamentalistów) do napaści na jeszcze innych świrów (żydowskich fundamentalistów). I najlepsze w tym wszystkim jest to, że wynika z tego, że oni dokładnie wiedzą, że wystarczy taki prosty trick, by się sobie wzajemnie rzucili do gardeł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bingo. Poważnie, kto normalny w parze hetero chodzi "na zamieszki", choćby na rozróby meczowe? Zaburzenie życia seksualnego młodych mężczyzn w sposób oczywisty może się wg mnie przekładać na tego typu zachowania.

      Myślę, że fundamentalizm każdej idei ma identyczne podstawy, nie dziwi mnie więc, że nawet antagonizujące się grupy rozumieją się nawzajem wybornie, wprawiając tym w zdumienie populację zdrową na umyśle.

      Usuń
  2. Oni tam nie mają co robić, nudzą się to atakują ambasady. A tak na poważnie, widać po tym co się dzieje w Gazie, że europejska logika nie zrozumie tej muzułmańskiej. Patrz sprawa zabitego mieszkańca gazy który próbował zawiesić flagę Hamasu na płocie granicznym w obecności izraelskich żołnierzy. Co mieli zrobić - biegnie na nich koleś z flagą organizacji terrorystycznej, chustą na głowie i krzyczy... Mieli wybór - albo uciekają (za co pewnie degradacja i obśmiewanie) albo nic nie robią (może on ma bombę), albo kula w łeb.
    Pytanie co sobie myślał ten facet z flagą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty