ujęło mnie.

Rozmowa kwalifikacyjna na studium: doradztwo polityczne. Profesor rozmawia z kandydatką.
– Co pani wiadomo na temat ruchów partyjno-politycznych w Polsce?
Dziewczyna milczy.
– No to co pani wie o prezydencie elekcie Dudzie?
Dziewczyna milczy.
– A wie pani chociaż, kto to jest Kaczyński? Miller, Macierewicz?
Dziewczyna milczy….
– A skąd pani pochodzi?
– Zachodniopomorskie, Wyspa Wolin panie profesorze.
Profesor podszedł do okna, uciekł wzrokiem w dal, chwilę się zastanawia i pod nosem do siebie:
– Kurwa może by tak to wszystko pierdolnąć i zamieszkać na Wyspie Wolin…?

dilbert

Komentarze

  1. Niesamowite. Moje Kochanie właśnie rzuciło wszystko o pojechało na wyspę Wolin :-) Słowo honoru, pracowała w firmie, która niby dawała jej urlop, ale w razie czego, zawracała dupę telefonami i żądaniami przyjścia "na chwilę" w celu uporządkowania papierów, więc się wkurzyła, wsiadła w autobus i pojechała na drugi koniec Polski do kuzynki. Uważam to za najlepszy sposób wytłumaczenia przełożonym, że urlop, to urlop, a jak sobie chcą coś robić w papierach, to niech ruszą swoje dupy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak się tak dłużej zastanowić ... to może to ma sens ... może to plan na wakacje ... pojechać na wyspę Wolin ...

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty