Komu piekło?

I widzisz Mu,

Prezydent Słupska, Biedroń Robert, wg prokuratury nijak pod art. 196 nie podpada, tak piszą w natemat.pl. Przedstawiciele Komitetu Obrony Przed Sektami są poruszeni. Bo wg prawa mógł sobie zdjąć i już. Poważnie!

Tymczasem w gazecie.pl podają, że Jasienica chyba z piekła nie wyjdzie za to wspieranie Lemańskiego Wojciecha, jeszcze księdza. Nie wiem, co mam na ten temat myśleć, nie wiem czy muszę. Współczuję mu jak człowiek człowiekowi, który nagle z pkt. widzenia instytucji znalazł się po tej samej stronie, co matki robiące sobie to in vitro (i o tym mu się też nie tak chlapnęło, bo tylko nadliczbowe zarodki mu do interpretacji Pisma nie pasowały) i transseksualiści - po stronie obleśnych odpadów, które należy pouczyć, że są odpadem i na kolanach mają błagać o coś tam. Cokolwiek. Nie wiadomo czy Boga, ale instytucję z pewnością. Teraz rozdepczą, potem może i ustanowią świętym. Tak to działa.

Tymczasem senat debatuje nad ustawą o uzgodnieniu płci. Jak w Polsce wygląda edukacja seksualna to wiemy, więc konieczność wyjaśnienia różnic pomiędzy transseksualizmem i transwestytyzmem nie dziwi. Jest ciekawie. Boga, honoru i ojczyzny z pewnością nie zabrakło, zresztą ta ustawa wprowadza koniec cywilizacji, jakby kto nie wiedział.

Ziew,
Mysz.

P.S. Wiesz Mu, ja go po prostu lubię. Tak mu jakoś ludzko z oczu patrzy. Ja wiem, że jest w tym coś radykalnego i zboczonego, ale on mi się już w tamten piątek podobał.

Komentarze

  1. nic dziwnego że ludzie nie łapią różnicy między transseksualizmem a transwestytyzmem skoro sami aktywiści LGBT nie uznają tej różnicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Nie łapanie różnicy, która jest w ICD-10 oczywista, a nie uznawanie czegoś ze względu na to, że wydaje się to spłyceniem zjawiska, to są dwie różne rzeczy.

      Transseksualizm związany jest z pragnieniem zmiany płci,
      transwestytyzm z przebieraniem się za płeć przeciwną bez pragnienia bycia nią na stałe ... zresztą może być też parafilią - tyle mówi ICD-10 i to senatorom tłumaczono.

      LGBT patrzą na to bardziej z pkt. widzenia transgenderyzmu, tymczasem senatorzy mają braki w elementarnej wiedzy związanej z jednostkami chorobowymi. Tak to jest, że zanim się zacznie filozofować, najpierw warto nauczyć się znaczenia pojęć podstawowych, już dobrze zdefiniowanych i uznawanych przez medycynę.

      Usuń
    2. sprowadzanie wiedzy medycznej z zakresu tożsamości płciowej do tego co jest napisane w ICD-10 też jest spłycaniem zjawiska...

      Usuń
    3. Gdy się zaczyna dyskusję z osobą, która trwa na stanowisku zaprzeczania istnienia oceanów, dobrze jest zacząć od omówienia jakiegoś płytszego akwenu.

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty