XVII. ... bo prześladowanie innych nacji i wyznań nie leży w charakterze Polaków ...

rok 1938 w Polsce
W województwie lubelskim (...) należy dążyć do spolonizowania prawosławia, albo wyparcia go na rzecz Kościoła rzymskokatolickiego.
dokument z 1924 "Niektóre wytyczne polityki MWRiOP"

(...) wszelkiego rodzaju objawy nienawiści, czy zniecierpliwienia ze strony narodu polskiego do mniejszości uważam za ciężki błąd, który wcześniej czy później na Polsce zemścić się musi. 
Felicjan Sławoj Składkowski, ostatni premier RP przed wojną

Był to akt zbrodniczej wręcz głupoty, nawet z punktu widzenia polskiej racji stanu. Oto w przededniu wojny, z którą władze te miały już obowiązek się liczyć, rozpoczęto przymusowe nawracanie na katolicyzm prawosławnych mieszkańców Chełmszczyzny (…). Akcja ta, prowadzona na terenach, gdzie dotychczas nie było większych napięć w stosunkach narodowościowych, a w toku której wojsko niejednokrotnie łamało siłą opór parafian, co pociągało za sobą ofiary śmiertelne, przysporzyła Polsce i Polakom nowych rzeszy nieprzejednanych wrogów, a dla ludności Chełmszczyzny i Wołynia stała się podstawowym doświadczeniem, kształtującym w następnym okresie ich stosunek do Polaków.
Tadeusz Andrzej Olszański, Historia Ukrainy XX w., Warszawa 1993, s. 155-156.

Komentarze

  1. Wystarczy prześledzić przebieg kontrreformacji w Rzeczpospolitej, by zauważyć, że tak całkowicie wolna od prześladowań religijnych to nie była. Nie da się też ukryć, że odebranie praw obywatelom innych wyznań zostało wykorzystane przez Rosję i Prusy jako pretekst do zbrojnych interwencji w Rzeczpospolitej (patrz Konfederacja Barska).

    OdpowiedzUsuń
  2. Też wykorzystałabym to, gdybym byłą carycą :). W ostatnich dniach uśmiech mój wywołuje troska z jaką Rosjanie odnoszą się do cierpienia Libijczyków (aż chciałoby się rzec "przyjrzyjcie się Czeczeni"). Nie o to jednak idzie. Walczyliśmy z bolszewizmem, bo Ci byli tacy i owacy. W podręcznikach można zobaczyć jak czerwoni burzą kościoły. A w tym samym czasie pod tym samym względem wcale nie byliśmy lepsi ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkowicie wolna nie była , ale na tle takiej Hiszpanii na początku kontrreformacji to pomnik możemy sobie postawić . W tej Rzeczypospolitej Obojga Narodów ( nie tylko obojga , ale nastu) , nie było rzezi mniejszości narodowych ani innowierczych . Ba, protestanci sprawowali urzędy , Żydzi kontrolowali finanse , bracia arianie prowadzili szkoły .
    Wymienione przez Ciebie prześladowania były krytykowane przez władze naczelne .
    Nie jesteśmy bez win , ale to inni naprawdę mogą się wstydzić przeszłości swojego narodu .

    OdpowiedzUsuń
  4. "...ale to inni naprawdę mogą się wstydzić przeszłości swojego narodu" - łatwo to przychodzi głównie dzięki niedoinformowaniu :).

    OdpowiedzUsuń
  5. " A w tym samym czasie pod tym samym względem wcale nie byliśmy lepsi ..." ( cytat z komentarza wiedmy)
    Czyżby?
    Na pewno nie tak okrutni jak Ukraińcy czy Niemcy.
    Prześladowania z racji religii i nacjonalizm to zjawiska występujące w każdym narodzie.
    Zapytać należy o jakiej sile , jakim natężeniu
    i jakiej szkodliwości.
    Źli i dobrzy są w każdym narodzie.
    W wyniku zbrodni i ludobójstwa są mniej lub bardziej skrzywdzeni.
    W przypadku Wołynia mówi się o konkretnej sytuacji, o mordzie Ukraińców.
    Szanowna Myszo,( czy nie lepiej - Myszko?)powołujesz się na dokument, pamiętajmy - w jakich okolicznościach i kto sporządzał dokument oraz jaka jest jego wiarygodność. Podobnie z rewelacjami prasowymi. Także relacje świadków bywają złudne. Najbardziej wiarygodna jest ilość trupów.
    PS. Silko, dobrze się odezwałaś, bo nie miałam adresów... Pozdrawiam - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie myślisz, że nie jesteśmy tak okrutni? ... znaczy ... Polacy gwałcą delikatniej? :]

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty