"to co robi ten, to tamten musi to podkiwać, a to co robi tamten to tamten musi podpitiwać"

Ach Mu,

Zerkałam na yt w poszukiwaniu pana Hadacza Andrzeja zdając sobie sprawę, że oko tłuszczu zawsze wypływa, bo tak napisano w podręcznikach do chemii. Czy zdziwisz się, gdy Ci powiem, że osoby, które koczowały ongiś pod Pałacem Prezydenckim są oburzone, że ktoś inny (ach, ciż himalaiści) też chcą przenośne dzieła rąk swoich wystawiać tamże? Wprawdzie wystawę otworzył prezydent państwa (naszego), ale nie wątpisz chyba, że nastąpiło również wskazanie uskutecznione przez pana Andrzeja, gdzie ta wystawa powinna być przeniesiona oraz (wcześniej) analiza zależności politycznych pomiędzy prezydentem i premierem (system haków, patrz: cycat u góry, czyli górnolotny). Jednocześnie pan dziennikarz wyraził swoje poparcie dla biało-czerwonej flagi w innym miejscu. A więc droga Mu, zostaw sobie streetview na pamiątkę, bo będziesz miała kopię krzyża z Giewontu przed Pałacem na Euro2012 (muszę sprawdzić początek tego juro, bo jestem chyba ostatnią, która się nie orientuje. Pan Andrzej wie. Chociaż nie widzi różnicy pomiędzy wystawą przenośnych obrazków, a pomnikiem na stałe). ]:->. A wiesz, najbardziej lubię te początki "Pani X/Panie Y, co się dzieje?".

Ach Mu,
Mysz :)

Komentarze

  1. Słuchałam tego wywiadu i szlag mnie trafia. Niestety na durnotę nikt lekarstwa jeszcze nie wymyślił.Na teorie spiskowe też nie. A szkoda. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest w porządku, że także tego typu ludzie mogą powiedzieć swoje ku uciesze publiki. Jedno co mnie martwi to fakt, że przegapiają odpowiedź na pytanie czemu istnieją w przestrzeni publicznej. Bo mamy taki ustrój, jakim w skrytości ducha pogardzają.
      Pozdrowienia :).

      Usuń
  2. Może i jest w porządku, że mogą się wypowiedzieć, ale podobnie jak Hannę, szlag mnie trafia. Przede wszystkim, gdy na szkło wyrywa się typ, który buduje tak zdanie: "(...)wystawę, która miała miejsce tutaj, jako święto flagi państwowej", to ja bym mu dał elementarz, żeby sobie poczytał
    Powiem tak: wolność wypowiedzi jest jak najbardziej w porządku, wolność emocji powstałych po wypowiedzi też jest jak najbardziej w porządku, może nawet jeszcze bardziej, gdyż emocji nikt nie jest w stanie ustawowo zakazać, wypowiedzi można, jak to pamiętamy z okresu słusznie minionego :-)
    P.S. Ale przyspieszyłaś z publikacją notek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to jest tak, że skoro on ma prawo to i my mamy prawo, piękne prawda? Np. śmiać się do rozpuku z tego.

      Bo widzisz drogi @Wolandzie, jak mi się pisać nie chciało i mało tutaj zaglądałam, był pokój w moim życiu. Teraz też jest, tylko przez to zaglądanie ciągle mam inspiracje tu i tam. Zaraz np. napiszę post o Palikocie, tzn. już go napisałam i 90% skasuję. Bo znowu zaczęłam się śmiać. Zdrowo :)

      Usuń
  3. Takie są przypadłości a może zaszłości lub uroki demokracji, a my, mamy prawo dowolnie reagować, czyli bunt albo aprobata...
    Jakie będą konsekwencje tego, czas pokaże - Laura

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to jest właśnie demokracja, ta normalna nie peerelowska. A oni, widać z tych klipów, ciągle marzą o przemocy, pałowaniu, szpiegowaniu. Chcą czuć się ważni. Dając tutaj linki do ich poczynań staram się im jakoś zadośćuczynić, czegokolwiek im za ich młodych lat hen tam nie dano.

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli to tylko możliwe (a możliwe jest ZAWSZE), NIE wybieraj komentowania jako: ANONIMOWY, tylko "Nazwa/adres url".

Nawet, gdy nie masz swojej strony/bloga (czyli adresu url), NAZWA WYSTARCZY. I wtedy wiem, że ty to Ty :). And we can talk ...


W przypadku podejrzenia, że uporczywe podpisywanie się jako anonim jest spowodowane tym, że nie jesteś dość rozgarnięty/a, zastrzegam sobie prawo kasowania. Swoją głupotą nie należy męczyć innych.
Miłego dnia :)

Popularne posty