Jak imigranci imigrantom ... rozważania z punktu widzenia Księżyca.

Premier Kopacz zapowiedziała, że w ramach współpracy z UE w ciągu 2 lat przyjmiemy 2 tys. imigrantów. Wypada ponad 2 i 1/2 imigranta na dzień do rozcieńczenia na ok. 312 tys.km². całkiem możliwe, że biorąc pod uwagę gęstość zaludnienia na poziomie ok. 123 osób na km, wielu z nas nigdy tego imigranta nie musi na oczy swe własne zobaczyć.

Czy muszę mówić, że w miesiącu lipcu pod każdym njusem na ten temat pojawili się eksperci? M.in. eksperci-ekonomiści (dadzą im, zabraknie dla naszych dziadów), eksperci-patrioci (polski imigrant jest lepszy od ichniego imigranta), eksperci-miłośnicy-spacerów-wieczornych (w naszym polskim getcie w Londynie już nie można wieczorami przejść spokojnie, tylu tych imigrantów), eksperci-kulturoznawcy (naszej emigracji nie można porównywać z ich emigracją, bo to są różnice kulturowe), eksperci-miłośnicy-Szwecji-w-której-nigdy-nie-byli (bo będziemy jak Szwecja z problemem muzułmańskim) wespół w zespół z ekspertami-krzewicielami-ekumenizmu (my byśmy nawet i chcieli, ale tylko jak są chrześcijaninami) oraz krytykami-którzy-ekumenizm-mają-w-dupie-a-Franciszek-to-antypapież (...chrześcijaninami, ale najpierw trzeba sprawdzić czy to nie Żydy), eksperci-miłośnicy-dzieci-czyli-inaczej-pedofile (polskie dzieci nie mają co jeść) oraz chamy par excellence (imigranci do gazu).

Czy naprawdę, tu zapytanie do ekspertów, którzy odwiedzają kraje na Zachodzie Europy lub USA, "gnieżdżą się jeden na drugim i słabo się asymilują" jest o Chińczykach? :). a może tak rozejrzyjcie się po tych tam pokojach, jak już się rozpakujecie? i powiedzcie cioci Isi, żeby tak się na fejsie na tle cudzego Rovera nie prężyła. i tak wszyscy wiedzą, że w plastikowym czepku łososia pakuje. absolutnie nie ma się czego wstydzić, bo żadna praca nie hańbi. nie jest lepszą imigrantką od innych imigrantów, którzy obok też pakują łososie.

Różnic kulturowych brak, powiadacie, między naszą emigracją a gospodarzami? doprawdy, czyż nie rozpływacie się ze szczęścia pisząc, jak to w okresie wielkiejnocy Polacy wychodzą ze swoich gett z koszyczkami odprowadzani zdumionym wzrokiem tubylców? czyż nie mogłabym wskazać, gdzie na dzielnicy mieszkał Polak po ustawionym natychmiast płotku? i czy matki-Polki nie są autentycznie zaskoczone, że w krajach cywilizowanych ojciec dziecka też ma wpływ na jego wychowanie, a nie jest tylko workiem ew. alimentów?

Gdyby ktoś zza tego naszego własnego chińskiego muru po prostu uczciwie powiedział, że jest ksenofobem i nie lubi obcych, to byłby czysty, zrozumiały przekaz. ale nie. wszyscy są uczeni w piśmie, eksperci w temacie o którym się wypowiadają, wieszcze narodowi lub przynajmniej jasnowidze w rodzaju Jackowskiego. i może tylko prosty cham okazuje się jako tako prawdomówny, choć jako całokształt to bydle.

Pod poniższym obrazkiem z fiołków, ktoś ładnie to podsumował: "Nie ma co się dziwić! Odmienny religijnie, bez dokumentów, urodzony w bliżej nieokreślonej stajni... albo terrorysta, albo chce zabrać pracę miejscowym stolarzom!".
Nasze małe piekiełko ... :)

#sztucznefołki

Może ja z innej planety jestem, albo przynajmniej z Księżyca?

Jutro mamy Niebieski Księżyc, czyli drugą pełnię w ciągu tego samego miesiąca kalendarzowego. Zjawisko nie jest aż tak bardzo rzadkie, bo występuję średnio raz na 2,5 roku. następne będzie w roku 2018. wkleiłabym tu jakiś link do piosenki "Blue Moon" w jakimś uroczym wykonaniu lub zdjęcia z ostatniego Niebieskiego Księżyca, ale głowa mi pęka, i nie oszukujmy się, eksperci, którzy będą czytać ten tekst z powodu tematu imigracji znają się tak na astronomii lub muzyce lat 40-tych jak na ekonomii. wybornie. z pewnością wszystko już widzieli i słyszeli, więc czuję się zwolniona z obowiązku. śpiewać będziemy jutro. albo kiedy indziej. zobaczymy.

----------
31.07.2015
w Dużym Formacie "Dlaczego 5 tys. Polaków polubiło mem z muzułmanami i torami do Birkenau" Grzegorza Szymanika.

Autor napisał do 50 takich osób na fejsbuku, nie żadnych nacjonalistów, ale do osób, które poza tym wklejały sobie zdjęcia z pieskami lub dziećmi. Warto poczytać ich "przemyślenia". Artykuł o zwykłości bydlęctwa i zła.

Komentarze

Popularne posty